W tym roku mogę cieszyć się ze śniegu i podziwiać bajkowe, zimowe krajobrazy. Za zimą nie przepadam, ale kilka dni ze śniegiem i mrozem jest mi potrzebne, aby zrobić zdjęcia naturze i stwierdzić, że była prawdziwa zima.
Dni w styczniu upływają mi bardzo szybko, mimo, że jeszcze urlopuję i nic ciekawego się nie dzieje. Codziennie upajam się widokiem sikorek i wróbli, które w dużych ilościach przylatują do karmnika, smakowitych kul, czy słoninki, które porozwieszane są w różnych częściach ogrodu. Wydaje mi się, że chyba nikt we wsi nie karmi ptaków bo pokarm znika w szybkim tempie, ale cieszę się, że u mnie się stołują. Dzisiaj już od rana było słychać wesoły świergot ptaków jakby to była już wiosna. Oprócz obserwacji ptaków, czytam książki i oglądam seriale na netfixie i codziennie chodzę z psem na spacery, uczę się fotografii.
Siedzenie w domu, mało ruchu i dogadzanie sobie jedzeniem, a zwłaszcza słodyczami, niestety spowodowało wzrost nadprogramowych kilogramów, które w żaden sposób nie chcą się ode mnie odczepić.
Dzisiaj już śnieg pomału topnieje i robi się błoto pośniegowe, którego nie znoszę, czy to już koniec zimy?
Zima bywa urocza, to prawda, ale dziś u nas już 6 stopni na plusie, wyszłam na krótko, przemoczyłam buty, bo wszystko się topi...
OdpowiedzUsuńU mnie też koniec uroczych zimowych widoków, błoto i nieciekawe widoki.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Pięknie jest u Ciebie :).
OdpowiedzUsuńTeż od razu "latałam" i robiłam zdjęcia pięknej zimy :).
Najbardziej spodobało mi się zdjęcie wróbelków. Nie wiem czy zwróciłaś uwagę ale jeden szykuje się do odlotu hihi :).
Niestety takie obrazki by przez trzy dni, obecnie yemperatura jest na plusie, muszę przypatrzyć sie zdjęciu z wróbelkami.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Nawet jak się nie lubi zimy, to jednak trudno oprzeć się jej urokom :))
OdpowiedzUsuńDla uroków można chociaż trochę polubić zimę,:)
UsuńZimę lubię tylko na fotografiach takich jak te. Piękne.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że te widoki szybko się skończyły, dziękuję:)
UsuńTaką piękną zimę lubię podziwiać na zdjęciach pieknych, takich jak Twoje i przez szyby, zwłaszcza w takie mrozy. Mnie zaskoczyły róże, które nie straciły kwiatów i liści.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Także lubię zdjęcia zimy. U mnie zimy są łagodne, zazwyczaj bezśnieżne, więcniektóre róze mają pojedyncze kwiaty i liście.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Jesień i zima to pory roku za którymi nie przepadam. Jednak zawsze czekam na piękne zimowe kadry na zaprzyjaźnionych blogach.Nino, Twoje zdjęcia są przecudowne. Dzisiaj u mnie plusowa temperatura, gruba warstwa śniegowej brei leży na chodnikach.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Cieszę się, Łucjo, ze ppdobają Ci się moje zdjęcia. Śnieg leżał kilka dni,obecnie nie ma po nim śladu, zrobiło się błoto. Chodzić po brei nie nawidzę.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Nie koniec zimy, zapowiadają jeszcze mrozy.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę, uśmiechu i pogody ducha kochana🧡🤗🌸
W czwartek temperatura była dodatnia, 10 stopni powyżej zera. Boję się aby wiosna nie byla mroźna.
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie
Piękne śnieżne zdjęcia. U nas dziś są już tylko śladowe ilości śniegu. Miłego dnia 🙂🙂🙂🙂🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję. U mnie też już po śniegu nie ma znaku.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Oj, piękne są Twoje fotografie, są balsamem dla duszy. Wszystkie śliczne, ale najbardziej podobają mi się te z ptakami...Sikorki obsiadły słoninkę, wróbelki małymi łapkami zostawiły mnóstwo śladów...Ale to pierwsze zdjęcie z wróbelkiem na gałązce najbardziej mi się podoba. Ma coś w sobie, co przyciąga moją uwagę.
OdpowiedzUsuńDobrze jest odpoczywać w domu i ja to bardzo lubię, tylko ta ciągła ochota na małe co nieco...
Pozdrawiam cieplutko.
Cieszę się, ze podobają Ci się moje zdjęcia. Bardzo lubię obserwować ptaki, ale sfotografować je jest trudno bo sa bardzo płochliwe.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Cudowne fotografie. Prześliczne ujęcia. U mnie niestety ciężko o zimową aurę, ale coś mi się tam udało zrobić. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę sie bardzo że Ci się podobają. U mnie też śnieg nie leżał zbyt długo, ale zdjęcia udało mi się zrobić:)
UsuńPiękną zimę pokazałaś! I wspaniałe są te ujęcia z ptakami.Też uwielbiam podglądać sikorki czy wróble, jak pałaszują w karmniku ziarenka słonecznika czy słoninę. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńZima jest urocza na zdjęciach, udało mi się zrobić zdjęcia bo po śniegu nie ma już znaku. Ptaszki uwielbiam też obserwować, ale zdjęcie trudno im zrobic bo są bardzo płochliwe.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Zima pokazana atrakcyjnie, pięknie.
OdpowiedzUsuńps. Od pierwszego do ostatniego słowa mogłabym napisać dokładnie to samo:) To całkiem jak o mnie:)
Bardzo lubię zimiwe obrazki, ale śniegu u mnie już nie ma. O nam bratnią duszę, cieszę się :)
UsuńPiękne zdjęcia. A mnie się tak nie chciało brać w tym roku aparatu na spacer.
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma juz tak pięknych widoczków bo śnieg się roztopił :)
UsuńA ja uwielbiam zimę :) Bardzo ładne, klimatyczne zdjęcia i te z ptaszkami cudo!! :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię zimę na fotografiach lub ogladajac ją zza okna, dziękuję:)
UsuńHey dear! Loved your post and allready followed your blog, i want invite you to visit and follow my blog back <3
OdpowiedzUsuńwww.pimentamaisdoce.blogspot.com
Thank you:)
UsuńBajeczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPani Zima potrafi pięknie malować
OdpowiedzUsuńPozdrawiam białą końcówką stycznia Nino
Ciepła dzisiaj Tobie życzę!
UsuńObrazy namalowane przez panią zimę są cudne.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Cudne zdjęcia, kocham taką zimę!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńWow! Przepiękne widoki! :) Cudowny ten Twój ogród!
OdpowiedzUsuńSmacznego dnia życzę Nino:)))
OdpowiedzUsuńZima piękna ale tęsknię już do ogrodu.Cudne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI love your posts and everything looks wonderful. I love your idea thanks for sharing កាស៊ីណូបាការ៉ាត់
OdpowiedzUsuń