No i mamy kwiecień. Pogoda w ciągu dnia jest bardzo przyjemna,bo świeci słoneczko i jest dość ciepło. Nad ranem występują przymrozki. Pomimo kapryśnej, kwietniowej pogody przyroda nie próżnuje. Krokusy, śnieżyce i przebiśniegi przekwitły. Ich miejsce zajmują inne wiosenne,cebulowe kwiaty. W cieplejszych miejscach kwitną miniaturowe żonkile, miodunki powolutku rozwijają swe kwiatuszki, szafirki i cebulice, a także urokiem swym zachwyca ciemiernik i skalne kwiatuszki.
Na spacerze moją uwagę przyciągnęły wierzbowe,bazie-kotki, które rozwinęły się na maksa. Usłyszałam w nich brzęczenie trzmieli.
Po codziennej pracy w ogrodzie przyjemnie jest usiąść przy filiżance kawki i delektować się pysznym, szpinakowym ciastem o nazwie
Leśny mech. Nie czuć w nim szpinaku, ponieważ gubi się on w cukrze i w bitej śmietance, a rozdrobnione, zielone listki nadają ciastu pięknej, intensywnie zielonej barwy, a pestki granatu sprawiają, że ciasto wygląda efektownie.
Leśny mech
składniki :
250 g cukru
450 g mrożonego szpinaku
3 duże jajka
1 szk. oleju
1 szklanka mąki tortowej
1 szklanki mąki krupczatki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
300 ml śmietany 36% lub 30%
2 śmietanfixy
2 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
owoc granatu
Sposób wykonania
Ciasto: szpinak rozmrażamy i odciskamy w dłoniach z nadmiaru wody. Do miski
wybijamy jajka,dodajemy cukier i miksujemy na wysokich obrotach do
całkowitego rozpuszczenia się cukru. Dodajemy pomału olej, nie przerywając
miksowania. Następnie dodajemy przesiane oba rodzaje mąki z proszkiem do
pieczenia i dokładnie mieszamy. Na sam koniec dodajemy szpinak i delikatnie
mieszamy z ciastem.Gotowe ciasto przekładamy do tortownicy o wymiarach 25
cm,wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180'C ok.45 min lub do tak zwanego "suchego patyczka". Ostudzić
Masa::śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy
fixy i cukier puder.
Z ciasta odcinamy wierzch i rozdrabniamy odciętą górną część na
okruszki.Na ciasto wykładamy śmietanę, posypujemy obficie okruszkami i
leciutko dociskamy dłonią, aby nie odpadały. Całość posypujemy pestkami
granatu lub jagodami, czy borówkami.
Smacznego ! :)