
Bardzo
lubię przebywać nad morzem, ale poza sezonem, kiedy plaże w
niewielkich, nadmorskich miejscowościach są prawie puste. Przyjemnie
jest wtedy spacerować wzdłuż brzegu morskiego, obserwować fale morskie,
słuchać krzyku mew i szumu wody. Taki spacer to cudowna uczta dla duszy.
W
niedzielę byłam w Kołobrzegu
