Przedsmak zimy i ciasto marchewkowe

 Od paru dni mamy zimę.  Na dworze nie ma jeszcze śniegu, ale w nocy panują niskie, minusowe temperatury. Mam nadzieję, że rośliny bez śnieżnej pierzynki nie pomarzną. Niestety,  jeszcze ich nie okryłam ( mróz mnie zaskoczył). Czy lubię zimę ? Tak, kiedy świeci słońce i śnieg się skrzy, gdy nie ma dużych mrozów i wielkiego śniegu, ale gdy trzeba codziennie odśnieżać i marznąć wychodząc z domu, to już nie. Natomiast uwielbiam podziwiać o poranku oszronione rośliny.





Na niedzielę upiekłam jesienne, marchewkowe ciasto. Marchwiak jest pyszny, wilgotny i puszysty.

Przepis na marchwiaka

składniki:
2 szklanki mąki
2 szklanki startejmarchewki
1 szklanka cukru
1 i 1/4 szklanki oleju
4 jajka
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka przyprawy do piernika ( można pominąć)
1 łyżka cukru waniliowego
1 szklanka pokrojonych, włoskich orzechów

Sposób wykonania

Marchew trzemy na tarce o grubych oczkach. Orzechy siekamy. Mikserem ubijamy jajka z cukrami przez około 4 minuty, Następnie powoli dolewamy olej. Ciągle ucierając, stopniowo dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, sodą, cynamonem i przyprawą do piernika. Ciasto powinno być geste. Na koniec dodajemy odciśniętą marchew i orzech włoskie. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy ciasto. Wkładamy je do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 45 minut ( najlepiej sprawdzić patyczkiem, kiedy jest suchy to znaczy, że ciasto jest upieczone.)
Marchwiak po ostudzeniu posypujemy cukrem pudrem lub smarujemy kremem.

Krem
2 łyżki miękkiego masła
4 łyżki miodu
100 g słonego, kremowego serka np. Almette
Sposób wykonania

Masło ucieramy mikserem, dodając po łyżeczce serka, aż do wykończenia. Dosładzamy miodem. Masą smarujemy wierzch zimnego ciasta i schładzamy w lodówce.

Smacznego !

17 komentarzy :

  1. Podobają mi się te zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciasto wyglada pysznie:)))u nas wszystko zakryte śniegiem,trochę wcześnie jak dla mnie:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest pyszne :), u mnie po mrozie nie ma już śladu, ale zdążył wyrządzić wśród kwiatów już szkody. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Mróz czarodziej pięknie udekorował rośliny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne mrożne zdjęcia. Lubię ciasto marchewkowe, ale dodaję rodzynki. Spróbuję z orzechami. : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Muszę wypróbować z rodzynkami (ha, ha.. wymieniłyśmy się informacją) :)

      Usuń
  5. I u nas jest bardzo mroźnie. Na taką pogodę najlepsze jest własnie takie pyszne ciasto marchewkowe:)
    ściskam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mrozy się w końcu skończyły. Ciasto marchewkowe uwielbiam z pyszną kawką. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Dzięki za fajny przepis - wspaniałe zdjęcia - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś upieczesz to ciasto ?, jest pyszne. Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Ależ cudowne zdjęcia. Mam wrażenie, że pomalował je niezwykły malarz.
    Nigdy nie jadłam takiego ciasta. Już skopiowałam Twój przepis.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Myślę, że spróbujesz wkrótce tego ciasta i podzielisz się opinią, czy smakowało. Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Piękne zdjęcia. Spisałam przepis, muszę w końcu upiec i marchewkowe.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję. Ciasto marchewkowe, także bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję. Upiec marchwiaka, na pewno Ci posmakuje. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka