żegnaj zimo, witaj przedwiośnie!


Zima... czy to dobrze,że odchodzi, czy nie ?                                                                                               Dla roślin i zwierząt na pewno tak, a dla niektórych ludzi lubiących zimę, pewnie nie. W tym roku jednak zima nas oszczędziła. Nie było silnych mrozów i śnieżyc. Bajkowe widoki  trwały zaledwie kilka dni. Fakt, kalendarzowa zima będzie trwała jeszcze miesiąc. Jednak przyroda nie czeka  na  jej odejście, tylko już budzi się z zimowego snu. Pogoda jest szara, bura, deszczowa, mimo to w moim ogrodzie, w cieplejszych zakątkach, zakwitły krokusy i przebiśniegi.
W lesie pierwsze zielone listki wypuścił  wiciokrzew .
Leszczyna, także nie próżnuje, swoimi, żółtymi frędzlami przyciąga wzrok człowieka.
Bluszcz, który jest rośliną zimozieloną  cieszy nasze oczy o każdej porze roku.Nie sposób przejść obok niego obojętnie.
Z cieplejszych rejonów powracają gęsi i żurawie.
Zima, podczas której można podziwiać sadź na drzewach, płotach lub kiedy rośliny i dachy domów są, przysypane białym puchem, est wspaniała. Natomiast, kiedy są silne mrozy i śnieżyce, a później roztopy... to już nie jest tak przyjemnie na dworze.                                                                         Ja wolę wiosnę, bo można nacieszyć oko wieloma barwami kwiatów, posłuchać śpiewu ptaków, czy brzęczenia owadów,zapylających drzewa,  a przede wszystkim cieszyć się ciepłymi promieniami słońca.
A Wy wolicie zimę,czy wiosnę ?

16 komentarzy :

  1. U mnie jeszcze nie ma krokusów, są tylko przebiśniegi. Niech już zima nie wraca, bo widać już początki wiosny.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję,że zima już nie wróci,bo mam ochotę na pracę w ogrodzie. :)

      Usuń
  2. Oj tak, tak... wiosna, już nie mogłam się jej doczekać :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za zimą bo jestem ciepłolubna !! Niech zima odchodzi i nie wraca zbyt szybko !!
    Lubię jak roślinki budzą się do życia. Wszystkie pierwsze kwiatuszki cieszą serce !!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciepłolubna. Tak patrząc na pierwsze kwiaty czuję przypływ pozytywnej energii. :)

      Usuń
  4. Aż chce się żyć:) Miło popatrzeć na te wszystkie oznaki, ze nadchodzi moja ulubiona pora roku:)
    moc uścisków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,wiosna nie tylko budzi do życia roślinki,ale także ludziom dodaje więcej energii. :)

      Usuń
  5. Nino,
    Najdroższa bardzo dziękuję za ten piękny wiosenny post. U mnie krokusy i przebiśniegi stuliły pąki. Cały dzień padał deszcz ze śniegiem. I tak ma być do końca tygodnia a od marca opady śniegu. Uwielbiam ciepło i temperatury powyżej 30 st.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie na szczęście padają deszcze bez śniegu i jest w miarę ciepło.Ja także jestem ciepłolubna. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak u Ciebie już wiosennie,jest czym oczy nacieszyć,u nas jeszcze daleko do takich widoków,ale przeciez też nadejdzie taki czas...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zanim się obejrzysz zakwitną i u Ciebie wiosenne kwiaty. :)

      Usuń
  8. Zdecydowanie wolę wiosnę :-) znów piękne widoki a bluszcz pnący się po drzewie-rewelacja:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bluszcz jest piękny bo w kąźdej porze roku jest zielony. :)

      Usuń
  9. Pogoda w tym roku jest w ogóle dziwna, ale niech już sobie ta zima-niezima idzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, niech przychodzi już ciepła wiosna:)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka