Dlaczego warto kupić kredki w dorosłości?

 Kredki, kredeczki, kolorowe drewienka... Każde dziecko je posiada. Chętnie nimi rysuje i koloruje obrazki. Z wiekiem są porzucane na rzecz innych rozrywek, a potem obowiązków. Kolory zastępuje szara rzeczywistość przeciętnego, dorosłego człowieka. A jednak w życiu warto znaleźć miejsce dla tych małych, kolorowych patyczków.

W ubiegłym roku świat ogarnęła moda na kolorowanie kwiatów, zwierząt, mandali, ornamentów, a nawet dzieł sztuki. Wydawnictwa prześcigają się, publikując kolorowanki o różnorodnej tematyce. Udowodniono naukowo, że to świetny pomysł na relaks i odstresowanie się, ucieczka od codziennych problemów. Kolorując obrazki myślimy pozytywnie i rozwijamy się twórczo. Aby  sprawdzić, czy rzeczywiście tak jest, kupiłam kolorowanki antystresowe dla dorosłych.
Codziennie w wolnych chwilach, otwieram jedną z moich książek, czasem inspiruję się także cytatami, jednak zawsze radość sprawia mi wypełnienie kolorami czarno-białego obrazka. Niekiedy to sprawia, że przypominam sobie dzieciństwo, ale obecność trudnych elementów pozwala mi kłopotach dnia codziennego. Naprawdę jest to świetny sposób na wyciszenie się. Warto sięgnąć po tego typu książki.

18 komentarzy :

  1. Wiem, że są takie książki. Sama się nie bawię w kolorowanie ich, ale robi to moja córka i dorosła wnuczka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że kolorowanie sprawia im dużo radości. Może Ty z czasem także się zainspirujesz:)

      Usuń
  2. To bardzo dobry sposób na wyciszenie i ukojenie często skołatanych nerwów:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam osoby, które kolorują te kolorowanki. Ja niestety nie mam cierpliwości, próbowałam i mogę raz na jakiś czas:)
    uściski i życzę miłych chwil:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam że są takie książki !!Tak sobie myślę że kolorowanie to ciekawy sposób na przetrwanie zimy !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może spróbujesz kupić sobie kolorowankę ptaków, bo ślicznie je fotografujesz:)

      Usuń
  5. To fantastyczny pomysł, nie tylko uspokaja ale pozwala też stworzyć piękne obrazy - również tym, którzy twierdzą że nie mają talentu. Tu wystarczy odrobina cierpliwości i odrobina wyobraźni. Sama nie próbowałam ale dużo rysuję więc ołówki i kredki to moje niezbędniki.
    Miło tu u Ciebie Nino! Dziękuję Ci za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja niestety talentu do rysowania nie mam, ale kolorowanie bardzo mi się podoba i chyba mi wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W "Angorze" co tydzień jest jedna strona poświęcona kolorowaniu.
    To jest świetna zabawa.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że kolorujesz te strony, dobrze się przy nich bawisz i relaksujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też lubię kolorowanki, teraz można się nimi bawić i ludzie się nie dziwią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są one takie różne i każdy znajdzie coś dla siebie:)

      Usuń
  10. Nie próbowałam ale dużo rysujemy z córcia :-) a polecają polecają :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Twój wpis przypomniał mi o kolorowance, którą kiedyś zakupiłam i która do wczoraj zalegała w szafce. Nie jest to typowa kolorowanka tzw. antystresowa ale bardzo wartościowa i nie dość, że zaczęłam ją kolorować, to jeszcze mam pewien plan (na razie tylko w głowie, ale .........). W każdym razie - zainspirowałaś mnie.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że Cię zainspirywałam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka