Mój styczniowy ogród w 2019


Oglądając zdjęcia zimy na Waszych blogach, wspaniałych, zimowych krajobrazów, trudno mi uwierzyć, że w tym roku, styczeń hojnie obdarował Was śniegiem i mrozem. Bardzo lubię oglądać ogrody, parki i lasy przykryte białą, puszystą kołderką. Chociaż za zimą nie przepadam, to uwielbiam robić "jej"zdjęcia.
U mnie, w rejonie, którym mieszkam niestety prawdziwej zimy nie widziałam. Pogoda późno jesienna, depresyjna. Codzienny deszcz, pochmurne niebo, brak słońca, krótkie dni, szaro-bury ogród, błoto i kałuże, źle wpływają na funkcjonowanie organizmu. Czuję się sennie, brakuje mi energii i jestem rozleniwiona.



Korzystając z krótkiego rozpogodzenia wybrałam się do ogrodu, aby go sfotografować. Przyroda oszalała, ponieważ wiele roślin cebulkowych powychodziła z ziemi, róże nie pogubiły liści, a na jednej z nich widnieje jeszcze pąk. Kapusty ozdobne dobrze się mają, lepiej niż jesienią bo nie ma na nich gąsienic. Znalazłam kwiatki nagietka .W doniczce zakwitła truskawka. Trawa jest zielona.








Dziwię się, że tak może wyglądać ogród w styczniu. Czyżby to efekt globalnego ocieplenia ?
Ciekawa jestem, czy w tym roku ziemia zostanie, chociaż troszeczkę pobielona na biało.

22 komentarze :

  1. Zima nie lubi Was i nie przyszła :))). U Was zaczyna być wiosna. Niesamowite, w styczniu.Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama jestem zdziwiona co ten styczeń wyprawia z pogodą. Jedna wczoraj pokazał swoje zimowe oblicze, ponieważ świat został pobielony.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Nino ,u mnie tez wszystko wynurza się do słońca...W nocy leciutko na minusie ,ale w dzień ciepło na plusie.Rośliny szaleją,bo te wczesne- wiosenne to już by chciały zakwitać za miesiąc.U nas za tydzień ma nareszcie śniegiem sypnąć i dobrze bo lepiej jak roślinki są pod pierzynką::)Piękna Twoja wiosna w zimie☺Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj trochę poruszyło,ale dzisiaj już plucha.Cieszę się,ze podoba Ci się moja wiosna,Danusiu .
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. U nas podobnie, pogoda listopadowa, a na krzewach pąki wiosenne, jeszcze bazie i prawie wiosna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwna jest w tym roku zima. Ciekawa jestem co będzie się działo w przyrodzie wiosną, czy nie przyjdą śniegi i mrozy.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. U mnie podobnie w ogrodzie. Cebulowe wychodzą z ziemi, fiołki wypuszczają pierwsze listki, a pietruszka cały czas obłędnie zielona :) Ale już wiele razy tak było, że zima przychodziła w lutym, więc trochę martwię się, żeby znów rośliny nie przemarzły...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Także obawiam się przymrozków pojawiajacych się wiosną.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. I u nas było podobnie. Dzisiaj rano też zrobiłam kilka fotek jesiennego, czy wiosennego już ogrodu. Było, bo właśnie nagle zrobiło się ciemno, zerwał się okropny wiatr i ruszyła potężna śnieżyca. Czy śnieg poleży? zobaczymy. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mbie wczoraj trochę poruszyło i przykryło puchem ziemię,ale dzisiaj zrobiła się chlapa.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Pewnie roślinki też zniecierpliwione brakiem białego wyglądają i badają grunt :D
    Oby nie przemarzły... ale pięknie, takie śliczne przedwiośnie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję,że rośliny wkrótce przykryje biała kołderka i nie zdążą zmarznać.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Z prawdziwą przyjemnością patrzę na Twoje zdjęcia i podziwiam roślinki! Chyba ciemierniki wkrótce zakwitną.
    Zima w tym roku to jest, to znika.Zobaczymy jaki to będzie miało wpływ na rośliny.Moim oczom taka pogoda nie służy.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka pagoda w styczniu na pewno roślinkom nìe służy. Przedwczoraj popadal śnieg,e na drugi dzień zrobiła się z niego chlapa.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Też się martwię ,że mrozy przyjdą w lutym.To nieszczęście dla roślin po ciepłym styczniu .
    Muszę przelecieć się po swoim ogrodzie i popatrzeć co się dzieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrzę na pogodę i co widzę,że nadchodzą mrozy, na pewno to nie obojętne będzie dla roślin .
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Rzeczywiście niesamowite jest to co pokazałaś. W moim ogrodzie, choć też zimy raczej u mnie nie ma, nawet ciemiernik jeszcze nie zakwitł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda mi tych roślin, wszystkie wymarzną, ponieważ w tym tygodniu zapowiadają mrozy, ale bez śniegu.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Tak zima panuje na naszych stronach, także w pewien sposób moich.
    Masz rację, tego roku zima jest inna, dlatego mogę podziwiać takie widoki, jak na Twoich zdjęciach. Gorzej jednak będzie jak mrozy przyjdą na początku marca.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety zapowiadają już w tym tygodniu mrozy, a się boję o moje roślinki.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  11. W jakimś fajnym zakątku mieszkasz. Na pewno to zachodnia Polska:) Niestety u mnie śniegu po pachy, już mi zbrzydł. Trzeba stale odśnieżać. A u Ciebie kwiatki kwitną:) Zazdroszczę i to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak, mieszkam zachodniej Polsce,gdzie zimy są łagodne,ale lata zimne. Chociaż za zimą nie przepadam, to lubię fotografować zaśnieżony ogród,a w tym roku śnieg był zaledwie kilka dni,że nie zdążyłam zrobić zdjęć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka