Chleb pełnoziarnisty i letnie zachody Słońca


Co jest pyszniejszego od własnej roboty chlebka, pełnego ziaren ?

Upalne lato powoduje, że jemy lżej, spożywamy więcej warzyw i owoców. Ja bardzo lubię pieczywo i nie wyobrażam sobie dnia, żeby nie skonsumować kanapeczki z dobrej jakości chleba. Najlepiej własnej roboty, dlatego postanowiłam wykorzystać przepis na chlebek, zwany w Internecie zmieniającym życie. Nie zawiera  maki, drożdży  i zakwasu, ale  same ziarna. Jest bardzo prosty w wykonaniu  oraz smaczny.

Przepis na chlebek



Czas przygotowania około 4 godziny

składniki na keksówkę o wymiarach 20 X 11 cm

1 szk. ziaren słonecznika
1/2 szk. migdałów
3/4 szk. siemienia lnianego
1,5 szk. płatków owsianych ( u mnie razowe)
10 czubatych łyżek zmielonego siemienia lnianego
1,5 łyżeczki soli
1 łyżka syropu z agawy lub płynnego miodu, albo cukru łyżeczka
5 łyżek rozpuszczonego oleju kokosowego
1,5 szk. letniej wody + 3 łyżki
można dodać 4 łyżki łusek babki płesznik ( psyllium), wtedy chleb jest bardziej zwarty
oraz nasiona chia.

Przygotowanie

W jednej misce wymieszać wszystkie suche składniki, a w drugiej mokre, następnie je połączyć i ponownie dobrze wymieszać przez kilka minut. Jeżeli masa będzie za gęsta dodać trochę wody. Jeżeli dodamy babkę płesznik masa jeszcze zgęstnieje. Ziarna odstawić na około 2 godziny, w temperaturze pokojowej.

Całość ziaren przełożyć do niedużej formy silikonowej lub keksówki wysmarowanej olejem kokosowym i włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika (góra, dół) i piec  około 50-60 minut. Wyjąć z piekarnika, odstawić na godzinę do schłodzenia. Następnie delikatnie wyjąć z foremki i zostawić aż do kompletnego wystudzenia, najlepiej na całą noc, ponieważ nawet letni chleb bedzie się kruszył. Kroić cienkim i ostrym nożem.
Chlebek smakuje z masełkiem, a nawet suchy, albo z dodatkiem sałatki ogórkowejMój troszeczkę się kruszył, ponieważ nie dałam psyllium i chia.
Cóż można robić w letnie długie wieczory, po kolacji z udziałem ziarnistego chlebka ?
Ano, można podziwiać urocze zachody Słońca. Często siedzę na tarasie i zachwycam się letnimi krajobrazami, świerszczami i spektakularnym niebem pełnym gwiazd. 









24 komentarze :

  1. Chlebek wygląda apetycznie, na pewno i tak smakuje. Same ziarna i samo zdrowie:)
    Piękne zachody słońca! Jesteś romantyczką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje wybornie,wkrótce znowu go upiekę. Dziękuję,chyba tak.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. U mnie tak tną komary, że nie przetrwałam ani jednego zachodu słońca tego lata...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku,jak nigdy nie ma komarów. Bardzo mnie to cieszy,ale ptaków to już nie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Toś mi apetytu narobiła, a jeszcze ten zachód słońca! Niech żyje lato:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lato to piękna pora roku,szkoda,że wkrótce się skończy.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Bardzo ciekawy pomysł na zrobienie zdrowego chleba, nawet nie pomyślałabym, że tak się da ;). Zachody słońca przepiękne. To jedna z tych rzeczy, które kocham w lecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlebek jest bardzo smaczny i prosty w wykonaniu.Zachody Słońca są zawsze zachwycające.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Ależ przepiękną kompozycję wyczarowałaś na pierwszym zdjęciu! Bardzo lubię takie klimaty!Ciekawy przepis na chleb z ziaren, muszę wypróbować.Zachody słońca ładne.Ale to pierwsze zdjęcie- jak dla mnie- rewelacja!Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że Ci sie podoba moja kompozycja,a chlebek upiec koniecznie,na pewno w nim zasmakujesz.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. W sklepach pieczywo coraz gorszej jakości. Nawet z mojej niegdys ulubionej piekarni. Chyba czas sie przestawić na domową produkcję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domowy chlebek jest najlepszy,ale nue zawsze chce sie go zrobić i człowiek idzie na łatwiznę.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Cudowny przepis! Na pewno z niego skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że przepis Ci się spodobał, ba pewno chlebek Ci posmakuje.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Przepiękne zachody słońca :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę wypróbować ten przepis bo bardzo lubię piec chleb:-)))
    Piękne zachody słońca na Twoich zdjęciach:-)
    Pozdrawiam:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję,że będzie Ci smakował.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Cieszę się, że nie zapominasz o mnie w te upalne dni. Nie wszyscy mają silę na wędrówkę po wirtualnym świecie.
    Chlebek z masełkiem chętnie bym zjadła, ale niestety zadowolę się tylko pomidorkami
    Pozdrawiam stateczną dojrzałością sierpniowego lata i zapachem kiszonych ogórków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwiedzam swoich blogowych znajomych,ale niezbyt regularnie. Proszę, poczęstuj się chlebkiem .
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Dziękuję za zaproszenie. Niestety chlebka nie zjem ze względu na dietę. I to nie ja ją sobie narzuciłam.
      Ciesz się życiem i podążaj ze mną prostą drogą bez zakrętów.
      Pozdrawiam końcówką sierpnia

      Usuń
  11. chlebek na pewno smaczny i zdrowy. Piekę podobny, ale z dodatkiem mąki pełnoziarnistej i drożdży. Czasem z żurawiną i orzechami laskowymi. Myślę, że kombinacji można robić wiele, zależy od chwili i ochoty.
    Zachód słońca piękny, uwielbiam wówczas patrzeć w niebo, a w tym roku było ich bardzo dużo, bo chmury były towarem deficytowym :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z żurawiną jeszcze nie piekłam, muszę koniecznie spróbować z tym dodatkiem. Zachody słońca uwielbiam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Pierwsze zdjęcie jest perfekcyjne, bardzo mi się podoba!!! <3 Nie widziałam jeszcze takiego chlebka, wygląda na bardzo apetyczny. Nigdy nie piekłam chleba, coś mnie zaczyna kusić, a ten też wygląda tak zachęcająco. Trochę na niego patrzyłam, jest oryginałem wśród chlebów, cudowny. :)))

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka