W tym roku zima każdemu z nas się naprzykrzyła.
Początkowo, w styczniu, była łagodna i ciepła, ale luty pokazał swoje, zimowe, surowe oblicze, był mroźny. Wtedy zastanawialiśmy się, czy zimę można pokochać. Obecnie na dworze temperatura w dzień jest na plusie, ale w nocy nadal występują przymrozki. Jednak przyroda pomału budzi się z zimowego snu. Śniegi zanikają, a ciepłe promienie słońca ogrzewają ziemie. W ogrodzie zakwitają pierwsze, wiosenne kwiaty. Na niebie słychać i widać lecące z północy gęsi, tylko klangor żurawi, który było słychać już ze trzy tygodnie temu, jakoś umilkł, pewnie ptaki nie przeżyły niskich temperatur.
Za oknem słychać wesoły świergot wróbli i sikorek, to oznacza, że mamy przedwiośnie.https://www.youtube.com/watch?v=RqmVxpM-x7U
Sliczne wiosenne zdjęcia, aż dusza się raduje. U mnie także ciepło, ale pierwszych kwiatów brak jeszcze:) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierwsze wiosenne kwiaty. Wczoraj zakwitły inne krokusy,ale martwi mnie,że zapowiadają pod koniec tygodnia mrozy i śnieg.
UsuńPozdrawiam wiosennie
U mnie przybyło kosów, które pięknie śpiewają, przebiśniegi pojawiły sie przed dużymi mrozami, muszę sprawdzić czy nadal są...
OdpowiedzUsuńWczoraj było czuć prawdziwą wiosnę,ale zapowiadają jeszcze zimę.Przebisniegi są wytrzymałe na niskie temperatury,chyba,że ktoś zerwał je do wazonu.
UsuńPozdrawiam:)
Przepięknie u Ciebie :D Niech już sobie ta zima idzie :D pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję,ale zima ma jeszcze pokazać swoją moc(:
UsuńPozdrawiam:)
U mnie jeszcze nic nie kwitnie :(
OdpowiedzUsuńPtaszki za oknem i w lesie nie przestały śpiewać nawet, gdy temperatury spadły do -10 C. Od miesiąca zapowiadają wiosnę :)
U mnie po wczorajszym ciepłym dniu zakwitły jeszcze krokusy. Jednak boję się zapowiadanych przymrozków aby nie zrobiły spustoszenia w ogrodzie.
UsuńPozdrawiam:)
Nino,aż ciepło na serduchu robi się od takich widoków! Piękne zdjęcia!!! Pozdrawiam na przedwiośniu!
OdpowiedzUsuńTroszkę mało jeszcze tych kwiatków, ale po zimnie pierwsze kwiaty, to bardzo przyjemny widok.
UsuńPozdrawiam :)
Piękne oznaki wiosny:)))u nas śniegu już nie ma ale dopiero dzisiaj słonecznie:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. U mnie bardzo ciepła i słoneczna była niedziela, dzisiaj niestety pochmurno, a wieczorem pojawiła się mżawka.
UsuńPozdrawiam :)
Mieszkam w regionie, gdzie aktualnie jest najcieplej. Podoba mi się to ciepełko! :)
OdpowiedzUsuńTakże jestem ciepłolubna i również się nim zachwycam.
UsuńPozdrawiam :)
Radość patrzeć na budzącą się wiosnę. Są już pierwsze śliczne kwiatki :)))
OdpowiedzUsuńPierwsze kwiaty zawsze wywołują u mnie dużą radość, uwielbiam je.
UsuńPozdrawiam :)
Aga kocha zimę i się nią cieszyła. Na wiosnę też się cieszy. hehe Bardzo radują mnie pojawiające się kolory. Bardzo lubię krokusy, ależ one są piękne i radosne. :) Twoje zdjęcia też takie są. Dużo pięknych, słonecznych chwil Ci życzę. Uściski serdeczne. :)))
OdpowiedzUsuńWspaniałą dziewczyną jesteś Ago!, ponieważ zachwycasz się wszystkimi porami roku. Trochę mało jeszcze kwitnie wiosennych kwiatków, ale mimo tego można już oczy nacieszyć.
UsuńPozdrawiam:)
oj i ja dziś poczułam przedwiośnie oj poczułam
OdpowiedzUsuńJa wczoraj poczułam prawdziwą wiosnę :)
UsuńA straszą nas jeszcze zimą,... mam nadzieję, że na strachu się skończy bo również mam dosyć tej zimy...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Niestety przepowiednie meteorologów się sprawdziły. Od wczoraj wieje bardzo zimny wiatr i jest mróz, a tak pragnę słonecznego ciepła.
UsuńPozdrawiam:)
U Ciebie Ninuś to już prawdziwa wiosna! Jak miło oglądać pierwsze kwiaty, bardzo tęskniłam za takimi widokami. Dziś i u nas wyskoczyły pierwsze krokusy - mam nadzieję, że nie zasypie nas znowu śnieg :)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Kwiaty w zacisznych zakamarkach zakwitły, ale bidule są umęczone mrozem, który jest w nocy. Mam już dosyć zimnych dni.
UsuńPozdrawiam Ewciu :)
Śliczne wiosenne kwiatuszki ! A moje krokusy i ranniki zasypał śnieg !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śniegu u mnie na szczęście nie ma, ale w nocy dokucza mróz. Jest on gorszy dla nich niż śnieżek. Czekam z utęsknieniem na ciepełko.
UsuńPozdrawiam :)
przebiśniegi mam kwitną krokusy tez już wychodzą do tego ciemiernik u mnie tez jest nawet śniezyca zaczęła kwitną ale te żółte kwiatuszki jeszcze nie mam i nazwy nie znam ale już mi koleżanka obiecała dac wiec i ja za rok nede mogła się nimi cieszyc
OdpowiedzUsuńPierwsze kwiaty już przekwitły, a śnieżyce chyba u mnie wymarzły. Te żółte kwiatuszki to złocienienie, bardzo lubię je, są takie subtelne :)
UsuńJa też mogłabym podziwiać w naturze moje ogrodowe pierwsze wiosenne kwiatki. Cóż , brak odporności. Mroźny wiaterek, a teraz syropki, soczki rozgrzewające. Ale szybko dojdę do siebie, bo nie używam nadto antybiotyków. Pozostaje mi podziwiać Twoje, Nino, zdjęcia. Jak dobrze, że jesteś , kochająca przyrodę i potrafisz się tą pasją dzielić z innymi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podzielasz moją pasję. Mam nadzieję, że już wydobrzałaś i spędzasz dużo czasu na powietrzu, podziwiając na żywo naturę.
UsuńPozdrawiam :)