Witajcie, kochani w mroźny, marcowy wieczór.
Zima wszystkim nam doskwiera, więc, warto umilić sobie oczekiwanie do wiosny dobrym, sytym jedzeniem. Wyczarowałam, więc wegański pasztet z kaszy jaglanej z dodatkiem warzyw i mieszanką różnorodnych pestek. Pasztet jest doskonały nie tylko dla roślinożerców, ale nie pogardzą nim mięsożercy. Danie jest dość szybkie w wykonaniu, doskonale się kroi i smakuje wyśmienicie z sosem czosnkowym, ketchupem lub po prostu bez niczego. Można jeść go z chlebkiem lub jako danie główne, na ciepło lub na zimno.
Przepis na pasztet z warzyw
Składniki
1 woreczek kaszy jaglanej, ugotowanej i wystudzonej
1/2 szklanki słonecznika
1/2 szklanki orzechów np. nerkowca lub laskowych
1/2 szklanki czteromixa ( pestki dyni, siemię lniane, sezam, słonecznik) opcjonalnie
1 por biała część
2 pietruszki
3 marchewki
3 ząbki czosnku
kawałek selera
3 łyżki sosu sojowego
3 ziarna ziela angielskiego
2 liście laurowe
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka suszonej pietruszki
½ łyżeczki lubczyku
½ łyżeczki tymianku
spora szczypta gałki muszkatołowej
sól i czarny pieprz
2 liście laurowe
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka suszonej pietruszki
½ łyżeczki lubczyku
½ łyżeczki tymianku
spora szczypta gałki muszkatołowej
sól i czarny pieprz
Przygotowanie:
- Pora pokroić na cienkie plasterki, na dnie dużej patelni rozgrzać olej, dodać pory, liście laurowe, ziele angielskie i smażyć na niewielkim ogniu do czasu, aż por będzie szklisty i miękki. W międzyczasie warzywa korzeniowe obrać i zetrzeć na tarce, a czosnek posiekać.
- Kiedy pory będą zeszklone, wyjąć ziele angielskie oraz liście laurowe, dodać przygotowane warzywa, posiekany czosnek i dusić na małym ogniu przez około 10 – 15 minut.
- Orzechy, słonecznik zmielić w młynku lub zblenderować.
- Usmażone warzywa przełożyć do miski, dodać kaszę jaglaną oraz zmielone nasiona i wszystko zblenderować na gładką masę. Doprawić do smaku. Przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i wysypanej pestkami dyni( opcjonalnie) i piec około 40 minut w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku. Wyjąć i studzić przez całą noc, kroić i zajadać.
Wygląda bardzo smacznie:))chętnie wypróbuję:))pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńJak wygląda tak i smakuje, wypróbuj przepis na pewno jego smak Cię zadowoli.
UsuńPozdrawiam :)
Powiem Ci, że narobiłaś mi ochoty, żeby coś takiego przygotować :)
OdpowiedzUsuńMyślę,że zasmakujedz w pasztecie.
UsuńPozdrawiam:)
Super przepis, muszę spróbować. Nie jadam mięsa i dla mnie to jest przepis marzenie. :D Nawet wygląda tak, że chcę się mi już go zjeść! <3
OdpowiedzUsuńRadosnych dni Ci życzę. :)
O, Ty też jesteś wege? Często robiè potrawy roślinne. Polecam
UsuńPozdrawiam:)
Jeszcze takiego pasztetu nie jadłam, ale patrząc na składniki, to by mi smakował. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszsm do skorzystania z przepisu, na pewno będzie Ci smakował.
UsuńPozdrawiam:)
Nie jestem wegetarianką, ale takie potrawy lubię bardzo. Jadłam kiedyś pasztet z selera i klopsy z buraków, pycha!
OdpowiedzUsuńTo koniecznie wypróbuj przepis.
UsuńPozdrawiam:)
Przepis zapisuję, bo uwielbiam tego typu pasztety. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNa pewno Ci posmakuje.
UsuńPozdrawiam:)
Wygląda bardzo apetycznie. I to jest to, co lubię. Przepis zapisałam. Dziękuję:):):)
OdpowiedzUsuńCieszę się,że trafiłam w Twój gust.
UsuńPozdrawiam:)
Mniam mniam :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPasztet wygląda zachęcająco ! Napewno wypróbuję bo jestem fanką kaszy jaglanej !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cieszę się, że Cię zainspirowałam. Ja uwielbiam wszystkie rodzaje kasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wyglada przepysznie :-) Bardzo mnie zachęciła, przepis zapisałam i na pewno prędzej czy później... ten pasztet wykonam :)))
OdpowiedzUsuńCieszę się,że Ci zainspirowałam, mam nadzieję,że będzie Ci smakował.
UsuńPozdrawiam:)
Szukałam jakiegoś przepisu na pasztet i na nic nie mogłam się zdecydować. Jutro idę na targ po składniki.
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny, a tym samym za przepis.
Mam nadzieję, że pasztet Ci posmakuje :)
UsuńRobiłam już różne warzywne pasztety, bardzo mi smakują. Szczególnie z cukinii. Twój pasztet jest ciekawy bo z kaszą jaglaną. Powiem szczerze, że nigdy kaszy jaglanej nie gotowałam:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
p.s. Czy już widać u Ciebie wiosnę? Bo u mnie tak, chociaż nasz staw jest nadal bardzo skuty lodem.
Z cukinii jeszcze nie robiłam pasztetu,koniecznie podziel się przepisem. Wiosnę widać,chociaż jest bardzo zimno.
UsuńPozdrawiam:)
Od jakiegoś czasu myślami jestem o pasztecie ,święta niedługo ,zrobię z pewnością .bardzo apetycznie wygląda::)) buziaki.
OdpowiedzUsuńTwja córka, wegetarianka będzie na pewno zadowolona z pasztetu.Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńNino,
OdpowiedzUsuńten pasztet wygląda bardzo apetycznie. Robiłam różne pasztety ale nigdy z kaszką jaglaną. Uwielbiamy ją.
Serdecznie pozdrawiam:)
Jeżeli uwielbiacie kaszę jaglaną to na pewno ten przepis jest dla Was.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wesołego Alleluja!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń