Idąc, polną drogą na codzienny spacer z moim psem, moje oczy radują złote pola rzepaku ciągnące się po horyzont. Zewsząd słychać wesoły świergot ptaków.
Żółte kwiatki mleczów już przekwitły, a ich miejsce zastąpiły owoce pokryte białym puszkiem, pospolite dmuchawce.
Wchodząc do lasu przy świerku ujrzałam mrowisko, a do moich uszu dobiegło dziwne szemranie przy gruncie. Po bliższej obserwacji okazało się, że to pracowite mrówki szeleszczą po suchych liściach.
W lesie nie może zabraknąć kwitnących, niepozornych, nieznanych mi nazw kwiatków oraz moich ulubionych, śnieżnobiałych, delikatnych , pięknie pachnących konwalii.
Na skraju lasu kwitną urokliwe żarnowce i dorodne klony.
W mojej wsi rosną wiekowe, rozłożyste kasztanowce, które obecnie zdobią kremowo- białe kwiaty, zebrane w wyprostowane, sztywne kwiatostany.
Miesiąc maj jest bardzo osobliwym miesiącem.
Kolorowy maj ”
bywa chłodny i deszczowy
ale przebogaty w kolory
ciepłe barwy pastelowe
zachwycają ,uspokajają
świeża zieleń traw i zbóż
błękit nieba co chwilami
przechodzi w szarość
barwne kawiaty w ogrodzie
w parku na łące , w lesie
natchnienie dla malarzy
i dla poetów niesie
cieszmy się więc majem
gdyż tyle piękna rozdaje
cichosza
Fajny spacer :) U mnie rosną te białe kwiatki i nawet ktoś mi podał ich nazwę ale zapomniałam... pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńSpacer były dany, jedyny minus to kleszcze, które mój pies mimo obroży łapie.
UsuńPozdrawiam:)
Ciekawa wycieczka... też niedawno wędrowałam :)
OdpowiedzUsuńTa roślinka z białymi kwiatami i drobnymi listkami przypomina rogownicę polną, a z szerokimi chyba siódmiaczek leśny :)
Uwielbiam wyprawy po łonie natury. Dziękuję za nazwy kwiatków.
UsuńPozdrawiam:)
Te białe kwiatki to śniedek, zwany potocznie śpioszkiem, bo zamyka kwiaty na wieczór:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękny wiosenny spacer.
OdpowiedzUsuńSpacery uwielbiam razem z opon psem :)
UsuńPodobno w lasach pokazały się grzyby, co nie jest znamienne dla maja...Muszę to sprawdzić!
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie panuje susza,więc o grzybach nie ma co marzyć.
UsuńPozdrawiam:)
Śliczny maj.:) Na zdjęciu wypatrzyłam jeszcze piękny kościółek.
OdpowiedzUsuńMaj jest moim ulubionym miesiącem,tylko szkoda,że w tym roku skąpo nam deszczu. Kościółek jest bardzo stary,ale uroczy.
UsuńPozdrawiam:)
Cudowny spacer a pola rzepakowe zawsze zachwycają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Szkida,że rzepaki już przekwitły. a tak je uwielbiałam.
UsuńPozdrawiam:)
Jak u Ciebie sielsko anielsko...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
W mojej wsi można znależć takie sielskie zakątki.
UsuńPozdrawiam:)
Jakie piękne widoki. Uwielbiam wiosnę za ten wysyp kwiatów :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że rzepaki już przekwitły,ale kwitną inne urokliwe rośliny :)
UsuńMieszkasz w uroczej okolicy! Maj czaruje teraz w każdym zakątku.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Okolica jest urocza, ale minusem jest to, że położona jest daleko od wielkiego miasta.Rzeczywiście maj jest uroczy.
UsuńPozdrawiam :)
musze Ci przyznać ładna ta twoja wieś oj ładnie tam a takie polne drogi sa urocze
OdpowiedzUsuńa rzepaki w tym roku jakiś niskie w naszych rejonach
pozdrawiam bardzo serdecznie
Dziękuję, bardzo lubię łąki, polne drogi, lasy i wszystko co naturalne. Rzepaki już przekwitły i nie były, takie dorodne jak w ubiegłych latach z powodu suszy. Deszcz nie padał u mnie przez cały maj.
UsuńPozdrawiam :)
Maj obdarza nas pięknymi widokami, ale czasem trzeba przystanąć, żeby je dostrzec :) Niestety pola rzepaku u mnie już przekwitły :/ Szkoda, bo planowałam wybrać się na spacer z aparatem, a nici z tego wyszły... Ale przynajmniej przez chwilę mogłam podziwiać bezkres żółtych kwiatów :)
OdpowiedzUsuńU mnie rzepaki również przekwitły i w ostatniej chwili udało mi się go uwiecznić na zdjęciu. Maj ma wiele do zaoferowania , to prawda, że trzeba przystanąć , aby to dostrzec :)
UsuńUwielbiam rzepak i dmuchawce.... i właściwie wszystko to co sfotografowałaś...
OdpowiedzUsuńA ten maj to wyjątkowo jest kwitnący...
Pozdrawiam serdecznie.
Cieszę się,że lubisz naturę tak ja. Szkoda, że kwiecisty maj już się kończy .
UsuńPozdrawiam:)
Nie mogę wyobrazić sobie tej pory roku bez rzepaku, mleczy, a później dmuchawców, którymi się najpierw zachwycam, a potem z trudem wyrywam z trawnika
OdpowiedzUsuńPozdrawiam żółto-zielonym majem
To podobnie jak ja. Staram się nie stosować chemii w ogrodzie,więc ciągle włączam ze zbędnymi roslinami.
UsuńPozdrawiam:)
przyszłam z pozdrowieniami w ten deszczowy burzowy sobotni wieczór
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę,ja również przesyłam pozdrowienia w niedzielne,upalne popołudnie :)
UsuńWitaj nadal majowo
OdpowiedzUsuńBo u mnie nadal maj
Zakwitły u Ciebie już róże
Nino, chciałabym jutro zaprosić Cię na moje imieniny. Niestety tortu i herbaty nie będzie, ale jak zawsze możesz liczyć na ciekawe słowo. Chciałam najpierw napisać "ciepłe", ale to chyba byłaby przesada przy tej pogodzie.
Pozdrawiam pachnącą końcówką maja
Już lecę na Twoje imieniny by złożyć Ci życzenia.
UsuńPozdrawiam:)