Lato na sielskiej wsi i tajemniczy przybysz w ogrodzie

Lato już w połowie, czas szybko mknie do przodu. Na wsi czas upływa spokojnie i leniwie.W polach dojrzewają zboża, rzepaki już są skoszone.


 Na ugorach i łąkach rosną różnorakie rośliny, które zachwycają swoją urodą.








W ogrodzie kwitnie wiele kwiatów, przy których nie ma już za wiele pracy, ponieważ byliny rozrosły się i nie dają szansy chwastom. W moim ogrodzie rozpanoszyło się pnącze, które bardzo mi się podoba, aczkolwiek jest bardzo inwazyjne. Sama nie wiem skąd ono przywędrowało do ogrodu.

 Z ciekawości poszperałam o nim w Internecie  i niemiło mnie zaskoczyły o nim informacje. Owe pnącze to kolczurka klapowana, przybysz z Ameryki Północnej.Jest to roślina jednoroczna, o łodydze 6 (8) m długości, zaopatrzonej w wąsy czepne ułatwiające wspinanie się po podporach i innych roślinach. Liczne liście dłoniasto-klapowane, krótko owłosione. Kwitnie od lipca do września. Owocem jest jajowata torebka o długości 2,5-5 cm długości, kolczasto owłosiona, zawierająca 4 podługowate nasiona, które zachowują żywotność dłużej niż rok. Roślina nie rozmnaża się wegetatywnie. Kolczurka klapowana należy do 100 najgroźniejszych gatunków inwazyjnych w Europie. Roślina przyczynia się do zmiany charakteru opanowywanych zbiorowisk, które często stanowią chronione siedliska przyrodnicze. W miejscach obfitego jej występowania dochodzi do deformowania roślin zielnych i krzewów. Ogranicza również ilość światła dochodzącego do podłoża, co ma wpływ na wzrost innych roślin. W naszym kraju od 2004 roku jest zakaz uprawy tej rośliny, gatunek ten nadal jest chętnie wysiewany w ogródkach przydomowych i na działkach, skąd kolonizuje naturalne biotopy.



32 komentarze :

  1. Czyż jest coś piękniejszego niż dzikie łąki? Oczywiście taki ogród też chętnie bym przygarnęła.
    Ale ta kolczurka to istna bestia roślinna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam spacerować łąkami,chociaż obawiam się kleszczy. Kolczurki w ogrodzie łatwo siępozbyć,najgorzej,k
      iedy pojawi się na dzikim terenie, a podobna są w Polsce takie miejsca.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Pola, łąki, to coś, co uwielbiam i zawsze mnie relaksuje. Piękne zdjęcia. Uwielbiam też trawy, no uwielbiam je. :) Wspaniale, że masz tak niespodziewanego, ale jakże pięknego gościa w ogrodzie. Taka niespodzianka dla Ciebie od Pani Natury. :)

    Wspaniałych dni życzę. :))) <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spacerować po łonie natury,również lubię. Gość Piękny,ale i niebezpieczny dla Pani natury.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Ja nie walczę nadmiernie z chwastami w moim ogródku, bo większość z nich, to pożyteczne rośliny. No chyba, że jest to taka zaraza jak Twoja🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim ogrodzie jest,również miejsce dla pożytecznych chwastów,a kolczurkę, kiedy przekwitnie wyproszę ze swojego królestwa.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. w naszym ogrodzie również trochę chwastów mamy:)))na szczęście nie mamy tej bestyjki:)))Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bestyjka w ogrodzie jest do pozbycia, gorzej, kiedy pojawi się na dzikim terenie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. U nas pola powysychały... jeszcze zielono jest tylko w domowych ogródkach i na łąkach w dolinach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie,również susza i wyschły niektóre z roślin, a ogród trzeba ciągle podlewać.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Ależ miłe dla oka obrazy... sielsko anielsko!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne są rośliny w pełni lata - dzikie i te uprawiane przez człowieka. A kolczurka jest faktycznie niebezpieczna - będziesz ją usuwać z ogrodu? Niedobrze by było, gdyby zaczęła się rozprzestrzeniać...
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rośliny wszystkie są urocze, nawet kolczurka. Czekam, kiedy przekwitnie i ją usunę z ogrodu aby nie rozprzestrzenia się dalej.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Przywołałaś wspomnienia z dzieciństwa. Kocham spacery wśród pól i łąk, ale mimo, że mieszkam na wsi nie ma u nas takich widoków. Piękny ten Twój gość. Szkoda, że taki inwazyjny. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie we wsi jest wiele nieuzytków, które są urocze,ale odstraszają mnie do czestego przebywania tam z powodu kleszczy.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie u ciebie i tak naturalnie i mam nadzieję, że mądrze i rolnicy mogą spokojnie pracować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko jest pod kontrolą i rolnicy są bezpieczni.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nino, nominowałam Cię do wyróżnienia Mystery Blogger Award. Zasłużone! Szczegóły na moim blogu! Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Teresko, za nominację, jestem niezmiernie uradowana.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Polska wieś to najpiękniejszy widok jaki możemy oglądać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są jeszcze piękne, nieskażone tereny na polskich wsiach, ale na wielu z nich już wszystko jest zniszczone przez nagminnie stosowaną chemię.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Piękne rośliny letnie, na Twoich zdjęciach są jeszcze piękniejsze!Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobają. Pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Pracuję z rolnikami. Dla niektórych kolczurka to wyjątkowe utrapienie.Bardzo szybko potrafi zagłuszyć dużą część kartofliska lub zboża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na szczęście spotykana jest,tylko w ogrodach, na polu, czy łące jeszcze jej nie widziałam. Na pewno z mojego ogrodu się ona nie wydostanie, ponieważ już ją likwiduję.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  16. Kolczurka inwazyjna ale całkiem ładna ! Bardzo lubię dzikie łąki, mam jedną za płotem. I własnie z tej łąki sprowadzają się do mnie przeróżne chwasty. Ostatnio zauważyłam że pomimo długiego okresu bez deszczu to chwasty za płotem mają się całkiem dobrze...!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie jest urocza,ale musi być pod kontrolną,ponieważ jest bardzo plenna. Chwastom susza i upał służy.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Ta roślina od dwudziestu lat i u mnie się panoszy. Mój ogród jest w sumie dziki, więc nie przeszkadza mi kolczurka. Sama się wysiewa i pięknie pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie wiedzialam,że w Polsce jest już tyle lat. Kolczurka jest bardzo efektowna rośliną, ale niekonyroliwano może namieszać w ekosystemie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Mieszkam na wsi i wszystko tak obecnie wygląda.
    Przepiękne zdjęcia Ci wyszły :* śliczne kwiaty ! ❤

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki za odwiedziny. Cieszę się,że podobają Ci się moje zdjecia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka