Wiosna, wiosna, ach to ty...





W końcu przyszła ulubiona przez większość ludzi pora roku -wiosna. Wyraz wiosna pochodzi od prasłowiańskiego słowa "vesna" , które odnosiło się do słów święcić oraz wesoły. Początek wiosny był bardzo wyczekiwany przez wiele kultur, począwszy od Mezopotamii, aż po współczesność.
Na przełomie zimy i wiosny obchodzi się różne obyczaje i święta. W naszym kraju znanym obrzędem związanym z powitaniem wiosny jest topienie lub palenie słomianej kukły, Marzanny, słowiańskiej bogini symbolizującej zimę i śmierć.  Wiosną obchodzimy najważniejsze święto w religii chrześcijańskiej Wielkanoc, którą poprzedza Wielki Tydzień. Ostatnie trzy doby tego tygodnia to: Wielki Czwartek, Wielki Piątek i Wielka Sobota  i Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego, zwane Triduum Paschalne.
1 maja obchodzone jest Święto Pracy, a 3 maja obchodzimy Święto Narodowe Trzeciego Maja.





Z nadejściem wiosny  przyroda budzi się do życia. Od rana słychać rozlegający się z pobliskiego lasu ptasi świergot. W moim obejściu zamieszkała, tylko liczna kolona wróbli, którym czas upływa na kłótniach i kąpielach w piasku,  aczkolwiek od czasu do czasu mój ogród odwiedzają sikorki.
W ogrodzie pojawiły się jaszczurki i trzmiele, które uwijają się pośród wierzbowych bazi.
Na rabatkach robi się coraz bardziej zielono i kolorowo. Zaczynają rozkwitać następne, wiosenne kwiatuszki.





Popołudnia upływają mi na pracy w ogrodzie, na cięciu krzewów i lawendy oraz na tępieniu  znienawidzonego chwastu, podagrycznika, który opanował grządki kwiatowe.



`
Wiosno, wiosno bardzo Cię lubię.!

Wkrótce wiosna




W tym roku zima była w moim regionie bardzo łagodna, prawie bezśnieżna, nawet nie udało mi się zrobić żadnego zdjęcia ze śniegiem, tak szybko się roztopił. Dobrze, że chociaż na Waszych blogach mogłam podziwiać wspaniałe zdjęcia zimy. W moim ogrodzie już w lutym zaczęły wychodzić z ziemi roślinki.
 Obecnie co się tam dzieje ? 



Nadal kwitną krokusy, te późniejsze, przebiśniegi prawie przekwitły. Zaczynają kwitnąć pierwiosnki i w zacisznym miejscu żonkile, nadal kwitną ciemierniki a także cebulice szykują się do pokazania swojego uroku. Kocimiętka wypuszcza listki i pojawia się doskonała na herbatki, pełnych witamin,  pokrzywa.
Na grządkach zielenią się liście tulipanów oraz bratków
Ogród jeszcze nie jest w pełni przygotowany do wiosny, ponieważ częste wiatry i deszcze uniemożliwiają mi rozwinąć w nim skrzydeł. Jedynie udało mi się przyciąć hortensje bukietowe oraz kilka krzaków róży. Przesadziłam dwie hortensje bukietowe,a także pograbiłam rabatki i trawnik. Pomimo, że jeszcze nie ma wiosny, to na rabatkach trzeba już  wyrywać chwasty, pokazuje się podagrycznik, trawy i jakieś inne paskudztwa z którym trzeba walczyć.









Wiosnę już wszędzie widać i czuć. Będąc dzisiaj na spacerze słuchałam śpiewu skowronka oraz odgłosu żurawi, podziwiałam oziminę.



Marcowe zachody Słońca





Parę dni temu wyglądając przez okno zauważyłam, wspinały zachód Słońca, jak niebo przybiera wspaniałe kolory, począwszy od różowego, po różne odcienie czerwieni, poprzez szarości.

Dlaczego widzimy zmianę koloru nieba i Słońca ?


Światło słoneczne aby do nas dotrzeć, po drodze musi pokonać nie tylko dużą odległość, ale wszystko, co znajduje się w atmosferze.  Wieczorem Słońce znajduje się  nisko nad horyzontem i emitowane przez niego światło musi się przebić przez grubszą warstwę atmosfery,więc do pokonania ma więcej drobnych cząsteczek pyłów i wody, które odpowiadają za rozpraszanie takich kolorów jak czerwień i żółć. Dlatego zachodzące słońce, podobnie jak niebo wydają się być mieszaniną różnych odcieni czerwieni  pomarańczowego oraz żółtego koloru.




Czym jest Słońce?

To najbliżej oddalona od Ziemi gwiazda, która ma nieocenione znaczenie dla naszej planety, ponieważ jest źródłem ciepła, światła, podtrzymuje życie na Ziemi. Słonce jest rozżarzoną, ogromną kulą gazową, o masie około 333 000 większej niż Ziemia. Składa się z około 70 pierwiastków chemicznych z czego 70 % masy stanowi wodór, a 28 % hel. Temperatura nie jest tam jednakowa, najgorętszym miejscem  jest jego jądro, prawdopodobnie wynosi 15 557 000 stopni C. Źródło energii Słońca znajduje się w termojądrowym jądrze. Jego temperatura i ogromne ciśnienie powoduje to, że znajdujące się tam gazy sprężone są do gęstości 14 razy większej niż ołów. Przy tak wysokiej temperaturze i ciśnieniu wodór przekształca się,w wyniku reakcji termojądrowej, wyzwalającej ogromne ilości energii, w hel. Energia ta przepływa przez grubą warstwę gorących gazów otaczających jądro, aby w końcu dotrzeć do powierzchni Słońca . Stąd wypromieniowana jest w przestrzeń kosmiczną jako ciepło i światło. 




Witam na moim blogu nowych obserwatorów   Natalię 20041989 i Edi i Marco Voyager
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka